Za co kocham YOPE

Ta polska marka kosmetyków naturalnych pojawiła się w drogeriach stosunkowo niedawno jednak w zaskakująco szybkim tempie podbiła moje serce. Dlaczego?





Wpis będzie króciutki, bo myślę, że w przypadku mydeł i kremów do rąk szczegółowa recenzja nie jest nikomu potrzebna (a może się myle? dajcie znać!). Chcę jedynie zakomunikować, że Yope to kosmetyki warte uwagi, oprócz zbawiennego wpływu na skórę, odświeżą wygląd łazienki i dodadzą jest więcej optymizmu!


Za co kocham Yope?
Za piękny zapach, za naturalny skład, za prześliczne i oryginalne opakowania i za to, jak dba o moją skórę.

Yope posiada w swojej ofercie mydła, żele pod prysznic, kremy do rąk i balsamy do ciała, a wszystko to w wielu wariantach zapachowych. Oprócz tego można kupić również naturalną chemię gospodarczą. 

To, co urzekło mnie w kosmetykach Yope najbardziej (poza szatą graficzną opakowań) to bogaty, naturalny skład oraz bardzo przyjemny zapach, który o dziwo - nie denerwował mnie, jak to zwykle bywa z intensywnie pachnącymi produktami.

Moim ostatnim zakupem był krem do rąk Yope - Herbata i mięta, który stał się moim ulubieńcem i doskonale radzi sobie z przesuszonymi i popękanymi od mrozu dłońmi. Jego konsystencja jest przyjemniejsza niż w przypadków balsamów do rąk Yope - mniej tłusta i szybciej się wchłania, w moim przypadku nadaję się nawet jako krem do twarzy na noc. 



Komentarze

  1. Nie znam tej marki, ale chętnie zakupię po twojej recenzji :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzy mi się by mieć coś w swoich zasobach z tej marki :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty